Fachu i podejścia do klientów uczyła się od ojca, u którego terminowała razem z innymi uczniami. Wnętrze pracowni, podobnie jak maszyny i narzędzia, to sprzęty już zabytkowe, stanowiące wyposażenie pierwszego zakładu otwartego tuż po wojnie. Specjalnością pani Jadwigi są męskie nakrycia głowy: cyklistówki, maciejówki, kaszubki… i wiele innych.