Podobnie jak dziesiątki uczennic matki, w latach 60., 70. pani Lidia miała wiele pracy, gdyż panująca moda co sezon narzucała nowe trendy w nakryciach głowy: kanotiery, „piotrusie”, berety pilśniowe, „angielskie”. W tamtym czasie było ponad 70 modystek w Łodzi. Dziś kapelusz na miarę można zamówić tylko u pani Lidii.